Co to właściwie znaczy, że jedzenie jest...
Komentarze: 0
Coraz więcej mówi się o organicznym jedzeniu, nadal jednak brakuje mi jednego miejsca, w którym ta cała wiedza byłaby zebrana w całość. Oprócz ogólnego pojęcia "organiczne" jest jeszcze to o wiele bardziej sprecyzowane, które reguluje prawo. Tak więc aby móc oznaczyć jedzenie charakterystycznym, zielonym listkiem, trzeba spełnić bardzo konkretne warunki. Jakie więc musi być jedzenie, aby można było je nazwać organicznym ? Oto mała lista, którą można byłoby bardzo mocno rozbudować:
- odpowiednia uprawa - pod tą nazwą kryje się całe mnóstwo pojęć. Oczywiście wiele państw ma swoje własne, bardziej sprecyzowane zasady. Jednak ogólne są takie same dla wszystkich. Warzywa i owoce w ten sposób uprawiane nie mogą być:
traktowane w jakikolwiek sposób zdecydowaną większością syntetycznych pestycydów i nawozów; modyfikowane genetycznie; traktowane hormonem wzrostu, antybiotykami poddawane działaniu wielu różnych sztucznych substancji.Każde z państw dokładnie wymienia rodzaj substancji, jakie mogą być stosowane w ekologicznym rolnictwie, na przykład jako nawozy. Jeśli na przykład można używać soli mineralnych do nawożenia, to mogą one być tylko naturalnego pochodzenia, a nie sztuczne.
Odzielnym rozdziałem jest radzenie sobie ze szkodnikami i chwastami w sposob, który jest również ściśle określony. Nie ma tutaj oczywiście klasycznych oprysków - choć można opryskiwać rośliny substancjami naturalnymi o podobnym działaniu.
Jak się okazuje, radzić ze szkodnikami można sobie na naprawdę wiele skutecznych sposobów. Jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że to tylko opryski, a tak nie jest. Można na przykład stosować zaporowe uprawy - szkodniki zatrzymują się na roślinie, na której chcemy ją zatrzymać, a omijają docelową. Można skonstruować uprawę z takich gatunków, aby pojawili się w otoczeniu naturalni wrogowie szkodników, z którymi walczymy. W końcu roślinę można wzmacniać, aby sama potrafiła poradzić sobie z chorobą.
Jaki jest efekt takiej uprawy ? Przede wszystkim roślina, która zawiera mniej zanieczyszczeń. Wiele osób jako argument przeciwko organicznemu jedzeniu podaje to, że wcale nie zawiera ono więcej składników odżywczych (często jednak tak, więc ja się z tym argumentem nie zgadzam). Jeśli jednak nawet przyjąć, że to prawda, to w żywności organicznej chodzi - moim zdaniem - przede wszystkim o to, aby wprowadzać do ciała dużo mniej zanieczyszczeń. I już samo to by mi wystarczyło. A dodatki, jak więcej składników odżywczych, czy świetny smak, są ekstra bonusem.
Dodaj komentarz